Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chałwa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chałwa. Pokaż wszystkie posty

Torcik kawowo-chałwowy (z wiśniami)

To chyba najszybciej zrobiony tort, jaki udało mi się wykonać. Można też powiedzieć, że najszybciej zjedzony... :)
Tort zrobiony na urodziny Mamy. Pamiętacie ten z poprzedniego roku? Wtedy motywem przewodnim była chałwa i sezam, teraz też jest chałwa, ale już tylko jako dodatek w bitej śmietanie. Do ciasta biszkoptowego jest dodana przyprawa piernikowa, więc przy nadchodzących Świętach Bożego Narodzenia ciężko jest nie wypróbować tego przepisu. Do tego kawa i wiśnie, mmm... Pyszne połączenie! Kiedy tylko zobaczyłam ten przepis na Kwestii Smaku, wiedziałam dokładnie dla kogo i kiedy go zrobię :)
Przepraszam Was, że na zdjęciach jest już tak mały kawałek tortu, ale trudno było mi powstrzymać domowników przed jedzeniem.

Torcik kawowo-chałwowy (z wiśniami):
Biszkopt:
  •  7 jajek (średnich, M) temp. pokojowa
  • 1 szklanka (200 g) cukru
  • 1 szklanka (150 g) mąki pszennej
  • 1/3 szklanki gorzkiego kakao
  • 2 łyżeczki przyprawy korzennej lub piernikowej

Dno formy o średnicy około 24 - 26 cm wyłożyć kółkiem z papieru do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 170 stopni C. Białka ubijać na małych obrotach miksera przez 2 minuty aż się spienią. Stopniowo zwiększając obroty miksera dodawać po łyżce cukier. Białka ubijać jeszcze na wysokich obrotach miksera przez kilka minut aż będą sztywne i błyszczące. Wciąż ubijając dodawać stopniowo żółtka.
Mąkę przesiać razem z kakao i przyprawą piernikową. Dodać do ubitej masy, najlepiej w 3 partiach, za każdym razem delikatnie mieszając szpatułką. Masę wyłożyć do tortownicy i piec przez 35 minut. Ostudzić. Przekroić na 3 blaty.

Nasączenie: 
  • 1/2 szkl. mocnej i bardzo słodkiej kawy
  • 1/4 - 1/3 szkl. spirytusu 95 %
Wymieszać. Przygotować dzień wcześniej.

Przełożenie (wiśnie i krem kawowy):
  • 250 g frużeliny wiśniowej lub powideł lub dżemu wiśniowego
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • 60 ml bardzo mocnej kawy
  • 500 ml śmietany kremówki 30%, dobrze schłodzonej 
  • 100 g chałwy waniliowej, drobno pokruszonej
  • słoik (330g) wiśni w syropie
Przygotować nasączenie i wiśnie. Żelatynę zalać 2 łyżkami wody, odstawić na 10 minut. Zaparzyć kawę w metalowym garnuszku, dodać namoczoną żelatynę i wymieszać do rozpuszczenia, można podgrzać ale nie zagotowywać.
Ubić śmietankę na sztywną pianę, pod koniec dodać dokładnie pokruszoną chałwę, zmiksować. Garnuszek z rozpuszczoną w kawie żelatyną wstawić do garnka z zimną wodą i mieszając szybko ostudzić. Miksując bitą śmietanę na małych obrotach wlewać kawę z żelatyną. Odsączyć wiśnie z syropu i delikatnie wmieszać wiśnie do bitej śmietany.

Ułożyć pierwszy dolny blat na paterze, skropić 1/3 nasączenia, posmarować połową wiśni, połową kremu, przykryć drugim blatem, skropić go i znów rozsmarować resztę wiśni i kremu. Ułożyć ostatni blat, skropić nasączeniem. Wstawić do lodówki.

Polewa czekoladowa:
  • 200 ml śmietanki kremówki 30%
  • 150 g czekolady (ciemnej deserowej lub mlecznej)
Zagotować śmietankę kremówkę, odstawić z ognia i dodać połamaną na kosteczki czekoladę. Mieszać do całkowitego rozpuszczenia się czekolady. Ostudzić, posmarować nią tort, wstawić do lodówki. Po około 30 minutach udekorować boki tortu wiórkami czekoladowymi, wstawić do lodówki na około 2 godziny.

Smacznego! :)



Tort chałwowy na urodziny Mamy :)

 Nie będę ukrywała, że jest to mój pierwszy tort zrobiony samodzielnie... A nawet pierwszy zrobiony w moim domu od X lat. A, że nadeszła taka okazja, nie zastanawiając się długo, postanowiłam go upiec.  Wybrałam ten przepis, ponieważ moja Mama jest wielbicielką chałwy ( ja też :>).
Mama była baaardzo zaskoczona, a tort BARDZO jej smakował, z resztą jak całej rodzinie :) I tym sposobem, postanawiam piec torty na każdą okazję (pewnie dopóki mi się nie znudzi i nie zabraknie pomysłów). 

Tort chałwowy:

Biszkopt Kakaowy:
  • 5 jajek
  • 3/4 szklanki cukru
  • 2/3 szklanki mąki pszennej (tortowej)
  • 1/3 szklanki kakao

Mąkę i kakao wymieszać, przesiać. Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodawać partiami cukier, łyżka po łyżce, ubijając po każdym dodaniu. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając.
Do masy jajecznej wsypać suche składniki. Delikatnie wmieszać do ciasta, by składniki się połączyły.
Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno), nie smarować boków. Delikatnie przełożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC przez około 35 - 40 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm upuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do wystudzenia. Wystudzony, przekroić na 2 blaty.
Uwaga: boki biszkoptu oddzielamy nożykiem od formy dopiero po jego wystudzeniu.

Ciasto sezamowe:
  • 3 białka
  • ½ szklanki cukru
  • ½ łyżki maki ziemniaczanej
  • ½ łyżki mąki zwykłej
  • ½ łyżeczki proszku do  pieczenia
  • 150g sypkiego sezamu
Białka ubić na sztywną pianę dodając stopniowo cukier. Kiedy piana będzie już dobrze ubita, dodajemy resztę składników. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Piec w 180 stopniach ok. 30 minut.

Krem Chałwowy:
  • 1/2 litra mleka
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1/2 szklanki drobnego cukru
  • 4 żółtka
  • 1/2 kostki masła
  • ok 200 g chałwy waniliowej lub orzechowej
Z podanych składników za wyjątkiem masła i chałwy przygotowujemy budyń - gotujemy połowę mleka z  cukrem, w drugiej połowie rozrabiamy dokładnie żółtka z mąkami i wlewamy powoli do gotującego się mleka. Mieszamy bardzo intensywnie. Gdy budyń jest gotowy odstawiamy go aby całkowicie wystygł. 
Gdy jest zupełnie zimny łączymy go z utartym na puch masłem i do tak przygotowanej masy dodajemy po łyżce chałwę, nie przerywając ucierania. Kremu należy spróbować, może się  bowiem okazać, że trzeba go będzie dosłodzić, wszystko zależy od słodkości chałwy. Gotowy krem schładzamy, aby porządnie zgęstniał, dużo łatwiej będzie się rozsmarowywał.

Przełożenie: Biszkopt kakaowy smarujemy 1/3 kremu, następnie kładziemy ciasto sezamowe, krem, biszkopt kakaowy i krem. Górę obsypałam czekoladową posypką, a boki obłożyłam pokruszonymi sezamkamki.
Smacznego :)




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...