Gdy tylko zobaczyłam je u czekolaadowaaa'ej od razu wiedziałam, że muszę je zrobić. Tak uwielbiam ciasto marchewkowe, że długo nie czekałam, zrobiłam :) Są przepyszne! Wszystkim bardzo smakowały :) Z pewnością zrobię je jeszcze nie raz.
Placuszki a'la ciasto marchewkowe:
- szklanka mąki ( u mnie ryżowa i żytnia)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/2 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
- szczypta mielonego imbiru
- 1 duże jajko
- 2 łyżki brązowego cukru ( dałam miód)
- 1 szklanka maślanki ( u mnie jogurt naturalny)
- 2 szklanki startej marchewki
- 3 łyżki masła do roztopienia na patelni
W dużej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, sodę, sól, cynamon, gałkę muszkatołową i imbir. W małej misce wymieszać jajko, brązowy cukier i jogurt. Wymieszać ze startą marchewką. Dodać wszystko do suchych składników i wymieszać. Zostawić na 5 minut. Następnie na średnim ogniu stopić łyżkę masła. Smażyć naleśniki na złoto ok. 2 minuty z każdej strony. Powtarzać procedurę, aż do zużycia ciasta, dodając masło o ile będzie taka potrzeba.
Smacznego! :)
Mmm, cudny stosik tu widzę :) Na takie placki piszę się zawsze! Idealna alternatywa dla kogoś, kto jak ja nie może sie zebrać by upiec cisto marchewkowe ;)
OdpowiedzUsuńjaka świetna górka ! :)
OdpowiedzUsuńja dzisiaj też rozpoczęłam dzień od placuszków, tylko że owsianych z jabłkiem :) Twoje wyglądają przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńOd długiego czasu zbieram się za marchewkowe;)
OdpowiedzUsuńMusiały super smakować :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńcudne placuszki! takie pulchniutkie!
OdpowiedzUsuńmam pytanie, już dawno chciałam zrobić takie "migające zdjęcia jak Twoje", że jedno zaraz zmienia się na drugie, jak to zrobiłaś?;) (nie znam się na tym;p)
ja skorzystałam z programu PhotoScape. W menu wybrałam AniGif, załadowałam zdjęcia, z których chcę otrzymać animację i "suwakami" pozmieniałam czas wyświetlania i tyle :)
Usuńdziękuję za odpowiedz ;)
Usuńuwielbiam ciasto marchewkowe! :))w wersji śniadaniowej brzmi OBŁĘDNIE <3
OdpowiedzUsuńMarchewkowe wariacje xD:)
OdpowiedzUsuńbiorę wszystkie!
OdpowiedzUsuńHa, ja tez uwielbiam marchewkowe ciasto ale na placuszki nie wpadłam. Boskie!
OdpowiedzUsuńWitam, witam. Uwielbiam ten Blog, dlatego nominuję go go Liebster Blog.
OdpowiedzUsuńWięcej informacji u mnie: http://kulinarne-zmagania-fate.blog.pl/2012/12/05/19-wyroznienie-liebster-blog/
Pozdrowionka ;)
kurcze placuszkowy szał! Trafiłam przypadkiem ale na bank zajrzę jeszczę bo tu pięknie!!! Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńlubię marchewkowe :) fajne, takie grubaśne Ci wyszły
OdpowiedzUsuńkocham je za marchewke, polewe ale tez za ten talerzyk ;p
OdpowiedzUsuńmmm... takie coś to ja lubię..:)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują!
korzenne aromaty i cudowny marchewkowy kolor - wspaniałe...
OdpowiedzUsuń